Niestety, nie ma nic za darmo. W zamian za przynależność do sieci franczyzowej będziesz musiał/a przestrzegać zasad ustalonych przez franczyzodawcę oraz dzielić się z nim zyskami. Czy to dobre rozwiązanie? Dla początkujących, dysponujących mocno ograniczonymi środkami finansowymi – często tak. Dla doświadczonych przedsiębiorców o wyrobionej renomie w danej branży lub też dla takich, którzy mają spory kapitał – niekoniecznie. Każdy jednak sam musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy franczyza jest dla niego.
Przed podjęciem decyzji, warto zapoznać się z ofertami franczyzowymi firm kosmetycznych, choćby na ich stronach internetowych, np. www.bodyconcept.pl,
www.jld.com.pl, www.beautifulskin.info.pl, czy www.bailine.pl.
I jeszcze ten… Sanepid
Niestety, otwarcie dowolnego gabinetu zabiegowego, a do takich zaliczane są wszelkie salony kosmetyczne i fryzjerskie, wymaga zgłoszenia do Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, potocznie zwanej Sanepidem.
Aby zgłosić lokal do odbioru, należy złożyć podanie zawierające dane firmy, adres lokalu, zakres usług w nim świadczonych oraz liczbę pracowników. Do podania należy dołączyć projekt techniczny lokalu, uwzględniający wymagania sanitarne, prawidłowy wynik badania wody, pomiar skuteczności wentylacji w WC, protokół kominiarski, protokół natężenia oświetlenia w przypadku zatrudniania pracowników, umowę na wywóz odpadów i w końcu książeczkę zdrowia do celów sanitarno-epidemiologicznych personelu oraz książeczkę kontroli sanitarnej. Potrzebne będą także dokumenty rejestracyjne firmy (NIP, REGON, wypis z CEIDG).
UWAGA! To nie wszystko! Do 31 grudnia 2013 roku wszystkie salony fryzjerskie i kosmetyczne muszą zainstalować urządzenia do sterylizacji narzędzi oraz przeszkolić pracowników z ich obsługi.
Nie zapomnij o promocji
Gdy już pokonasz wszystkie formalności, zadbaj o właściwą promocję. Nic ci po salonie, o którym nikt nie będzie wiedział. Podstawę będą stanowiły duże i estetyczne szyldy, a być może także reklamowe drogowskazy kierujące do Twojego gabinetu. Przyda Ci się również estetycznie wykonana strona internetowa.
Kolejna sprawa to ogłoszenia w prasie lokalnej, ulotki i w końcu… referencje klientek! Zadowolone klientki proś o to, by dzieliły się swoimi opiniami o salonie wśród swoich znajomych oraz na forach internetowych. Właśnie rekomendacje mogą stanowić najlepszą promocję dla Twojego salonu.
Teraz pozostaje mi już tylko życzyć Ci powodzenia! 🙂
Marcin Pietraszek
Fot. Getty Images