Na szczęście racjonalne myślenie i intuicja nie muszą stanowić swojego zaprzeczenia. Nie było przecież tak, że Einstein siedział godzinami w fotelu, oczekując na wiekopomne odkrycie. Howard Schulz nie czekał bezczynnie aż jego wizja o a’la włoskich kawiarniach w Ameryce sama się zrealizuje. Jeden i drugi musiał włożyć wiele trudu w to, by dojść do swoich osiągnięć. Intuicja pełniła rolę wspomagającą, ale nie zastąpiła im wiedzy ani osobistego zaangażowania.
Prześpij się z pomysłem
Intuicja i racjonalny umysł mogą i powinny się uzupełniać. Jeśli szukasz pomysłu na biznes, zwróć uwagę nie tylko na twarde dane i trendy – zapytaj sam siebie, który z dotychczasowych pomysłów najbardziej Ci odpowiada? Jaki pomysł sprawia, że się uśmiechasz i „chcesz w to wejść”. Możliwe, że właśnie do takiego rozwiązania będziesz miał najwięcej zapału, a przez to będziesz miał dość energii, by osiągnąć sukces. Nie zapomnij jednak o tym, by dokonać odpowiednich obliczeń, zanim jeszcze swoją wizję zrealizujesz.
Naukowcy dowodzą, że jednym z najlepszych sposobów na znalezienie rozwiązania palącego problemu jest „przespanie się z pomysłem”. Zanim zaśniesz, zadaj sobie pytanie, które Cię nurtuje. Pomyśl o alternatywach, z których powinieneś wybrać jedną. Pomyśl o problemie, który potrzebujesz rozwiązać. Jest bardzo prawdopodobne, że obudzisz się z pomysłem. Nie napinaj się jednak i nie stresuj – czasem zdarza się, że rozwiązanie pojawia się samo np. po kilku dniach, często w najmniej oczekiwanym momencie.
Ważne jest, abyś zrobił w swojej głowie przestrzeń dla nieświadomego umysłu. Pozwól, by umysł pracował w tle – zupełnie tak, jak pozwalasz, by w tle Twojego komputera działały programy, które wspomagają jego działanie, ale na których Twoja świadoma uwaga się nie koncentruje. Wyznacz swojemu umysłowi zadanie i zajmij się czymś innym. Po jakimś czasie „zgłoś się po rozwiązanie” – możliwe, że gdy to samo pytanie zadasz za godzinę lub następnego dnia, tym razem odpowiedź pojawi się sama.
Tak właśnie działa intuicja. Jeśli weźmiesz pod uwagę zarówno twarde dane wynikające np. z biznesplanu, jak i swoje mniej racjonalne przeczucia, prawdopodobnie podejmiesz najlepszą możliwą decyzję. Także wtedy, gdy zastanawiasz się nad założeniem firmy.
Marcin Pietraszek
Fot. Getty Images