Okazałość lub wystawność oferowanego kontrahentowi poczęstunku w ogóle nie stanowi kryterium kwalifikowania wydatków jako kosztów reprezentacji, gdyż o tym decyduje tylko związek z reprezentacją rozumianą jako występowanie w imieniu i w interesie podatnika, a nie okazałość lub wystawność sprawowania takiego przedstawicielstwa.”
Kwestie związane z wydatkami na alkohol należy rozpatrzeć oddzielnie w przypadku gdy są ponoszone na rzecz pracowników. W takiej sytuacji nie można bowiem mówić o reprezentacji, gdyż ta z natury jest skierowana na zewnątrz firmy, wobec osób trzecich.
Jednak i w tym przypadku wydatków na alkohol przedsiębiorca nie zaliczy do kosztów podatkowych. Nie występuje tu bowiem związek pomiędzy poniesionym kosztem a uzyskaniem przychodu (lub zachowania albo zabezpieczenia jego źródła). Orzecznictwo jednoznacznie wskazuje, że w przypadku szkolenia celem jest m. in. pogłębienie wiedzy, sprawności pracowników.
Oznacza to, że „(…) o ile nie powinna budzić wątpliwości zasadność związanych z tym wydatków na wynajęcie sal, ewentualne zakwaterowanie i wyżywienie pracowników podczas szkolenia, wydatki na alkohol nie wykazują cechy celowości i niezbędności. Nie są one bowiem ani niezbędne do przeprowadzenia szkolenia, ani nie służą celowi szkolenia; w konsekwencji nie służą także celowi, jakim jest osiągnięcie przychodu lub zachowanie (zabezpieczenie) jego źródła” (cyt. wyrok NSA z 5 kwietnia 2012 r.).
Katarzyna Rola-Stężycka – Tax Care
Fot. Getty Images