Początkujący przedsiębiorcy często unikają bycia płatnikami VAT, traktując ten podatek jako dodatkowe obciążenie. Często niesłusznie, bo VAT w wielu przypadkach po prostu się opłaca.
Jeśli nie jesteś „vatowcem”, skutki tego możesz odczuć bardzo szybko. Niektórzy kontrahenci nie będą nawet chcieli współpracować z firmą zwolnioną z VAT-u.
UWAGA! Jeśli swoim klientom będziesz wystawiał rachunki, a nie faktury VAT, nie będą oni mogli pomniejszyć swoich kosztów o wysokość podatku.
Również Ty nie będziesz mógł skorzystać z odliczeń. Jeśli więc kupujesz towary na sprzedaż, nie będziesz mógł pomniejszyć ich wartości o VAT, a to oznacza, że Twoje koszty (i ceny!) będą wyższe niż u konkurencji.
Zalety bycia „vatowcem”:
– możliwość odliczania (otrzymywania zwrotu) podatku VAT z urzędu skarbowego
– możliwość zaoferowania klientom towarów w niższych cenach
– łatwiejsza współpraca z klientami-firmami (szczególnie wtedy, gdy startujesz w przetargach)
Najważniejszą zaletą jest możliwość odliczania podatku.
WAŻNE! Będąc płatnikiem VAT obliczasz różnicę pomiędzy podatkiem, jaki zapłaciłeś podczas zakupów w danym miesiącu lub kwartale, a podatkiem, który pobrałeś zgodnie z wystawionymi przez siebie fakturami.
Np. jeśli kupiłeś towary i usługi, w wypadku których podatek VAT stanowił łącznie 700 zł, a ze sprzedaży własnych towarów lub usług uzyskałeś 1000 zł podatku VAT, Twoja należność wobec urzędu skarbowego wyniesie 300 zł.
Jeśli w tej samej sytuacji nie byłbyć „vatowcem”, Twoje koszty byłyby wyższe o 700 zł.
Bycie płatnikiem VAT nie opłaca się głównie wówczas, gdy dokonujesz niewielu zakupów, a Twoja działalność opiera się na wykonywaniu usług.
Jeśli prowadzisz firmę handlową lub często kupujsz narzędzia do swojej działalności usługowej, wówczas – najczęściej – VAT okazuje się korzystniejszy.
Przeczytaj także: Jak najłatwiej założyć własną firmę?
MP
Fot. Getty Images