Interes kręci się dobrze i pozostaje Ci trochę środków, które chciałbyś zainwestować? Nie chcesz jednak podejmować zbyt dużego ryzyka? Jest na to sposób – fundusze inwestycyjne.
Lokata bankowa lub obligacje mają pewne zalety – są bezpieczne i pewne. Ale tam, gdzie jest duże bezpieczeństwo, tam też nie ma szans na wysoki zwrot z inwestycji. Jeśli masz wolne środki, ale interesuje Cię umiarkowane ryzyko, zwróć uwagę na fundusze inwestycyjne.
Inwestowanie w fundusze jest łatwiejsze niż obrót akcjami. Przede wszystkim nie musisz się na tym znać. Działalność na giełdzie wymaga sporej wiedzy i codziennego śledzenia trendów.
Natomiast kupując jednostki uczestnictwa w danym funduszu, kupujesz co prawda pakiet udziałów, ale o jego ostatecznym składzie decydują specjaliści zarządzający danym funduszem. To minimalizuje ryzyko.
Do Ciebie należy decyzja, jaki typ funduszu wybrać.
Fudusze akcyjne – najbardziej ryzykowne, bowiem zarządcy funduszów tego typu większość środków inwestują na giełdach krajowych i zagranicznych (w zależności od konkretnego funduszu). Warto inwestować w nie długookresowo, by uodpornić się na chwilowe wahania.
Fundusze hybrydowe (zrównoważone) – mogą okazać się najlepszym kompromisem pod względem ryzyka oraz korzyści finansowych. Ich zarządcy inwestują mniej więcej po równo w akcje oraz w dłużne papiery wartościowe. Można zarobić na nich w krótszym okresie niż w funduszu akcyjnym, choć maksymalny zysk będzie mniejszy.
Fundusze obligacji – inwestowane są w obligacje skarbowe i przynoszą bezpieczne zyski w stosunkowo krótkim okresie czasu. Już po roku można odnieść widoczne korzyści z inwestycji.
Fundusze pieniężne – przynoszą szybki, bezpieczny, ale bardzo mały zysk, bowiem środki inwestowane są w bony skarbowe oraz w krótkoterminowe obligacje.
Jak inwestować? Najlepiej dywersyfikując swój portfel. Możesz oczywiście zainwestować wszystkie środki w jeden fundusz lub w kilka funduszów tego samego typu. Najlepiej jednak będzie, jeśli dokonasz bardziej złożonego podziału.
PRZYKŁAD. Masz 10.000 zł. 30% inwestujesz w fundusze pieniężne, 30% przeznaczasz na fundusze obligacji, za 20% kupujesz udziały w funduszach hybrydowych i 20% przeznaczasz na fundusze akcji. To bardzo bezpieczna strategia. Ale by bezpieczeństwo zwiększyć jeszcze bardziej, przeznaczając 2000 zł na fundusze akcyjne, podziel je na udziały w kilku różnych funduszach, np. w czterech, po 500 zł w każdym. Podobnie postępuj z pozostałymi częściami swoich środków.
Udziały w funduszach możesz kupować w bankach lub bezpośrednio przez internet. Nie musisz jednak dokonywać każdego zakupu oddzielnie.
Istnieją wirtualne sklepy, w których możesz nabyć jednocześnie jednostki uczestnictwa w wielu różnych funduszach. Na swoim koncie możesz potem śledzić wzrosty i spadki wartości zakupionych funduszów, dokonywać kolejnych zakupów lub sprzedaży.
W internecie możesz też sprawdzać wyniki wszystkich funduszów, podobnie jak notowania giełdowe akcji. Wyniki te pojawiają się jednak z opóźnieniem wobec danych giełdowych, a dzięki inwestowaniu w akcje różnych firm na raz, fundusze są mniej wrażliwe na zmiany.
Fundusze to dobry sposób, by nauczyć się inwestowania również wtedy, jeśli w przyszłości planujesz zacząć inwestować na giełdzie.
MP
Fot. Getty Images