Międzynarodowy Fundusz Walutowy podwyższa prognozę wzrostu gospodarczego w Polsce z 1,3 proc. do 2,4 proc. w 2014.
Widząc oznaki ożywienia gospodarczego (np. dobre wskaźniki produkcji przemysłowej lub sprzedaży detalicznej) MFW twierdzi, że należy ograniczyć swoje wydatki i przygotować się do rozpoczęcia procesu konsolidacji fiskalnej w następnym roku.
MFW przewiduje także, że wraz ze wzrostem gospodarczym spadnie bezrobocie do 2016. Szefowa misji MFW na Polskę, Julie Kozack uważa, że problem bezrobocia tkwi w strukturze a nie w jego wysokości. Zdaniem ekspertki należy zmienić system pomocy bezrobotnym (np. szkolenia ułatwiające przeszukiwanie rynku pracy) i przeznaczyć na niepracujących większe środki finansowe.
W wyniku spadku bezrobocia powinno się także zmienić źródło wzrostu gospodarczego w Polsce. Obecnie wzrost opiera się głównie na eksporcie a w przyszłości powinna odpowiadać konsumpcja oraz inwestycje publiczne i prywatne.
MFW przyjrzało się także sytuacji OFE od strony ostatnich zmian proponowanych przez rząd. Zdaniem Julie Kozack od strony Funduszu najważniejsza jest stabilność finansowa Państwa, która nie będzie zachwiana przez reformę.
Źródło: PAP