Mimo tego, że ustawa o zakazie handlu nie będzie podlegać głosowaniu w parlamencie, to niektóre miasta starają się wprowadzić własne ograniczenia.
O podobne ograniczenie handlu w niedzielę, tylko na poziomie lokalnym, starają się Kraków i Radom. W świetle przepisów rada miasta może regulować działalność firm na jej terytorium.
Polska na tle innych krajów ma najwięcej dni wolnych od pracy. Mimo to w Radomiu właściciele sklepów starają się wprowadzić ograniczenie handlu w niedzielę do południa.
W Krakowie zaproponowano ograniczenie handlu także do południa, w Wigilię oraz w Wielki Piątek. Radni mówią wyłącznie o ograniczeniu handlu a nie o całkowitym jego zakazie, podejmą decyzję, ale po konsultacjach społecznych.
Ograniczenia odnośnie zakazu handlu mogą spowodować obniżenie pensji lub nawet zwolnienia. Również nawyki niezadowolonych konsumentów musiałyby ulec zmianie w przypadku planowania zakupów w inne dni. Miejmy nadzieję, że owe konsultacje społeczne będą obiektywne i przeprowadzane nie tylko w gronie samych zwolenników projektu, ale także jego przeciwników.