Britney Spears trafiła na szczyt zestawienia najlepiej zarabiających piosenkarek 2012 roku. Na konto gwiazdy pop wpłynęło w ciągu ostatnich 12 miesięcy 58 milionów dolarów.
Tylko na kontrakcie z programem „X-Factor”, w którym ocenia młode talenty, gwiazda zarobiła 15 milionów dolarów. Miliony przynoszą też sygnowane nazwiskiem Spears perfumy.
Najmniejszą rolę w zarobkach wykonawczyni przeboju „Gimme More” odegrała muzyka. Jej ostatni album „Femme Fatale” sprzedał się w USA w zaledwie platynowym nakładzie.
Tuż za dawną księżniczką popu uplasowała się panująca królewna country, Taylor Swift. Choć jej najnowszy album „Red” ukazał się przed dwoma miesiącami, już zdołał pobić kilka muzycznych rekordów i znacząco wpłynąć na stan finansów 23-letniej wokalistki.
Roczne zarobki na poziomie 57 milionów dolarów Taylor Swift utrzymuje także dzięki kontraktom reklamowym z markami Sony i Cover Girl, a także dzięki własnej linii perfum.
Promowanie swoim wizerunkiem produktów nie związanych z muzyką pomnożyło również kapitał Rihanny. Reklamy kosmetyków Nivea oraz wody VitaCoco pozwoliły barbadoskiej supergwieździe znaleźć się na trzecim miejscu zestawienia najlepiej zarabiających piosenkarek 2012 r.
Rihanna zarobiła 53 miliony dolarów i tylko część z tej kwoty zarobiła na trasie koncertowej i płytach „Talk That Talk” i „Unapologetic”.
Czwarta w zestawieniu pojawia się Lady Gaga z kwotą o okrągły milion mniejszą niż Rihanna. Słynna Mother Monster dla odmiany zarabia nieźle na muzyce.
Pierwszą piątkę zamyka Katy Perry, której udało się zbić kapitał głównie na przebojowym albumie „Teenage Dream” i pochodzących z niego singlach.
Fot. PAP/EPA/STR