Site icon Bizrun.pl

Opłaca się być perkusistą

Ex-Beatles Ringo Starr trafił na szczyt zestawienia najbogatszych perkusistów. Muzyk wyprzedził takich wirtuozów perkusji jak Phill Collins i Dave Grohl.

Fortunę 72-letniego Ringo Starra oszacowano na blisko 300 milionów dolarów. Na wynik w głównej mierze wpływają tantiemy z piosenek nagranych z The Beatles, ale solowa działalność muzyka również przyczyniła się do pomnożenia kapitału. Jego szesnasta solowa płyta „Ringo 2012” ukazała się w styczniu tego roku.

Tuż za byłym beatlesem uplasował się Phil Collins. Od debiutu w 1969r. na jego konto wpłynęło 250 milionów dolarów. Śpiewający perkusista zarabia głównie na autorskich płytach z lat 80. Udziały w zyskach ze sprzedaży płyt jego macierzystej formacji Genesis generują rocznie przychód rzędu miliona dolarów.

Dave Grohl, wokalista i perkusista zespołu Foo Fighters znalazł się na miejscu trzecim zestawienia z majątkiem sięgającym 225 milionów dolarów. Na stan konta muzyka wpływają zyski nie tylko z działalności jego obecnego zespołu, ale także z cieszących się wciąż niesłabnącą popularnością płyt zespołu Nirvana, którego był członkiem.

Na dalszych pozycjach zestawienia najbogatszych perkusistów znaleźli się: Don Henley z zespołu The Eagles, Lars Ulrich (Metallica), Charlie Watts (Rolling Stones) i Larry Mullen (U2).

Fot. PAP/EPA / FERNANDO BIZERRA JR

Exit mobile version