Chciałbyś sprawdzić w praktyce swoje umiejętności biznesowe, ale boisz się dużo zaryzykować lub dysponujesz mikroskopijnymi oszczędnościami? Spróbuj handlu nie rezygnując z etatu.
Handel internetowy może być świetnym pomysłem na dorobienie sobie do pensji, która Cię nie satysfakcjonuje. Nawet jeśli nie zarobisz w ten sposób fortuny, dokonasz przynajmniej dywersyfikacji dochodów – a więc sprawisz, że nie będziesz uzależniony tylko od jednego źródła zarobków.
WAŻNE! Inną zaletą e-handlu jest to, że opiera się na pasywnym generowaniu przychodów – oznacza to, że zarabiać możesz nawet wtedy, gdy zajmujesz się zupełnie innymi obowiązkami w pracy lub gdy wypoczywasz na słonecznej plaży. Klienci 24h na dobę mogą dokonywać zakupów i wykonywać elektroniczne przelewy na Twoje konto.
Oczywiście po powrocie z pracy lub z urlopu będziesz musiał odpowiedzieć na e-maile, sprawdzić płatności, zapakować i wysłać towar w tradycyjny sposób (o ile nie handlujesz dobrami wirtualnymi, takimi jak programy lub e-booki, których wysyłkę da się zautomatyzować). Możesz to jednak robić w dogodnym dla siebie czasie.
Drobny handel może być też doskonałym wstępem do prowadzenia większego biznesu. Jeśli okaże się, że sprzedawane przez Ciebie produkty cieszą się dużym powodzeniem, wkrótce pomyślisz pewnie o założeniu sklepu internetowego. Gdy firma będzie się dynamicznie rozwijała, być może skłoni Cię to np. do założenia sklepu stacjonarnego. Jeśli osiągniesz sukces, będziesz mógł porzucić etat dla własnej firmy, nie podejmując przy tym ogromnego ryzyka.
Zanim jednak do tego dojdzie, zacznij od dobrego rozeznania rynku. Jeśli chcesz sprzedawać na Allegro lub eBayu, dokładnie poznaj mechanizmy działania wirtualnych aukcji. Zrób kilka razy e-zakupy, wystaw na sprzedaż niepotrzebne książki czy płyty.
Zanim rozpoczniesz poważny handel, poobserwuj kilka kategorii. Zobacz, co sprzedaje się w nich najlepiej, w jakich cenach, produkty jakich producentów. Potem sprawdź w hurtowniach lub u producentów, skąd i za ile możesz nabyć określone przedmioty. Policz, czy handel nimi w cenach „obowiązujących” na Allegro opłaci Ci się.
UWAGA! Najlepiej byłoby, gdybyś dotarł do źródła, do którego nie mają dostępu (lub jeszcze go nie odkryli) inni allegrowicze. Dlatego bardzo korzystne może okazać się nawiązanie kontaktu z firmami z Twojej okolicy, które same nie prowadzą handlu w internecie, choć dysponują dobrymi i niedrogimi produktami.
Posiadanie dostępu do unikalnego dystrybutora nie jest jednak wymogiem absolutnym. Możesz handlować tym samym, co wielu innych allegrowiczów, o ile nie będziesz miał wyższych cen.
Na początek zamów małą partię towaru. W ten sposób przetestujesz, czy na produkty, które sobie upatrzyłeś, jest popyt. Jeśli tak, zamów większą partię, a potem jeszcze większą… Jeśli nie – przetestuj inny asortyment.
WAŻNE! Wystawiając aukcję, zadbaj o odpowiedni opis Twoich produktów. Zrób dobre zdjęcia, zamieść wyczerpujący opis, wymień najważniejsze zalety towaru. Opis powinien być jednocześnie zgodny z prawdą i zachęcający. Dzięki temu pokonasz konkurentów, którzy nie przykładają wagi do takich „drobiazgów”.
Przy handlu powszechnie dostępnymi, nowymi towarami, najlepiej sprawdza się opcja Kup Teraz.
Warto przy tym zauważyć, że klienci najchętniej robią zakupy na aukcjach, które właśnie się kończą. A to oznacza, że o ile nie sprzedajesz rzeczy poszukiwanych (których nazwę użytkownicy wpisują często w okno wyszukiwarki), nie ma sensu wystawiania ofert 10- lub 14-dniowych. 3- lub 7-dniowe aukcje mogą być lepsze, gdyż umieszczą Twoje oferty od razu wyżej na liście przedmiotów.
Zadbaj także o dobrą obsługę klienta. Odbieraj telefony i przynajmniej raz na dobę (a najlepiej częściej) sprawdzaj maile i odpowiadaj na nie.
Życzliwie reaguj także na reklamacje, satysfakcję klienta stawiając ponad własną irytację, do której – powiedzmy sobie szczerze – czasem mogą doprowadzać Cię uciążliwi kupujący.
Towar powinien być wysyłany szybko, tzn. najpóźniej 1-2 dni po tym, gdy otrzymasz wpłatę. Zadbaj, by został dobrze zabezpieczony i prawidłowo zapakowany.
Jeśli przez długi czas będziesz udoskonalać swoją ofertę, skupiając się na produktach najchętniej kupowanych i wycofując ze sprzedaży te, na które nie ma popytu, po pewnym czasie Twój biznes powinien zacząć przynosić zyski.
Jeśli będziesz konsekwentny, wytrwały i zechcesz uczyć się na własnych błędach – na pewno się uda!
Marcin Pietraszek
Fot. Getty Images