Site icon Bizrun.pl

Dlaczego nie wiedzie Ci się w biznesie? 4 powody

Możliwe, że trafiłeś na zły moment lub wybrałeś złą branżę. Ale zaraz, zaraz… Znowu? Jeśli kolejne próby przynoszą marne rezultaty, zastanów się, czy powodem nie jest sposób, w jaki podchodzisz do spraw firmy.

Oto cztery możliwe powody Twoich niepowodzeń. Choć ta lista z pewnością nie wyczerpuje tematu, to jednak warto wziąć ją pod uwagę, wykonując „biznesowy rachunek sumienia”.

1. Nie pracujesz wystarczająco ciężko

Tylko spokojnie, daleki jestem od stwierdzenia, że tylko krew, pot i łzy mogą prowadzić do sukcesu. Nie wierz jednak tym, którzy przekonują, że jakikolwiek biznes zrobi się sam.

Jeśli prowadzisz firmę samodzielnie (jednoosobowo), sam musisz skupić się na zarządzaniu wszelkimi aspektami działalności, w tym na realizowaniu zamówień. Jeśli zatrudniasz pracowników, możesz się nimi posiłkować, ale na ogół nawet oni nie wyręczą Cię podczas podejmowania strategicznych decyzji.

Tak w jednym, jak i w drugim przypadku Twoja praca to jednak także nieustanne myślenie o rozwoju, poszukiwanie możliwości, analizowanie rynku, dokształcanie się. Swoje lenistwo możesz łatwo zamaskować przez wykonywanie prozaicznych czynności, które usprawiedliwią Cię przed innymi i samym sobą. Dzięki nim możesz mówić, że „nie miałeś czasu”, że „ciężko pracowałeś”. Ale to tylko wymówki!

Dla Twojego biznesu liczą się oczywiście codzienne obowiązki, ale nie mniej liczy się szczere zaangażowanie w rozwój. Jeśli zaczynasz sobie odpuszczać, jeśli wypadasz z narzuconego rytmu, stajesz się niczym sprinter, który co prawda jeszcze biegnie, ale trudno już uznać, że nadal walczy o zwycięstwo. Z takim podejściem na pewno nie zdobędziesz nawet brązowego modelu!

Samo się nie zrobi, samo się nie wygra, nie wystarczy robić „coś” – musisz dać z siebie więcej.

2. Nie podejmujesz ryzyka

Spójrz na ludzi o największych dokonaniach w biznesie. Wybierz sobie za wzór Leszka Czarneckiego lub Richarda Bransona. Właściwie obojętne, kogo wybierzesz. Nikt, kto doszedł do wielkich pieniędzy nie zrobił tego bez podejmowania ryzyka. Każdy odważył się w pewnym momencie postawić na jednej szali bardzo wiele, z pełną świadomością ryzyka, że wszystko to może stracić.

Bezpieczny biznes to taki, który da Ci jako taką pewność, że nie stracisz swoich pieniędzy. Niestety, skutkiem ubocznym takiego podejścia będzie równie duża pewność, że nie zarobisz. Być może będziesz wychodził na zero, może nawet czasem odnotujesz niewielki zysk, ale jeśli marzysz o czymś naprawdę wielkim, nie znajdziesz tego bez ryzyka.

Stanie w miejscu nikogo jeszcze nie rozwinęło. Musisz poszukiwać nowych doświadczeń, chwytać możliwości niczym wiatr w żagle. Próbuj, eksperymentuj, szukaj – to jedyny sposób, by trafić na żyłę złota.

3. Jesteś niecierpliwy

Być może powiesz, że równie dużym błędem jak unikanie ryzyka jest nadmierne ryzykanctwo. Co jednak nazwiemy nieodpowiedzialnym ryzykiem?

Prawdopodobnie zgodzisz się ze mną, że w biznesie będzie to nieprzemyślane pchanie się w nowe inwestycje, angażowanie środków w projekty, co do których można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, że zakończą się porażką.

Istotą problemu jest więc w takim przypadku brak dokładnego przemyślenia tematu, zbyt szybkie zaangażowanie w przypadkowe inwestycje. Jeśli chcesz działać od razu, kierowany niecierpliwością, to właśnie to może stanowić powód, dla którego Twój biznes nie przynosi oczekiwanych zysków.

To, że powinieneś podejmować ryzyko nie oznacza, że musisz skakać na główkę nawet do płytkiego basenu. Wyzbądź się swojej niecierpliwości – tzn. dokładnie przyjrzyj się basenowi, zanim do niego skoczysz.

Analizuj, planuj, dyskutuj, notuj, zapisuj. A potem konsekwentnie realizuj założone cele, bez zmieniania ich w połowie drogi na zupełnie inne. Tylko wtedy, gdy znajdziesz w sobie więcej cierpliwości, wytrwałości, a do tego chociaż odrobinę analitycznego podejścia, będziesz mógł osiągnąć prawdziwy sukces.

4. Jesteś zarozumiały

Możliwe także, że Twoja żądza zysku źle odbija się na relacjach. Jesteś pewny swego, więc przesz do przodu, tracąc przy tym z oczu współpracowników i klientów. Nie słuchasz ich, nie liczysz się z ich zdaniem.  Dopóki biznes idzie dobrze, wydaje się to świetną strategią, a jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się walić.

Dlaczego? Ponieważ biznes to relacje. Nawet jeśli prowadzisz swoją firmę w sposób wirtualny, w sieci, to i tak pracujesz dla żywych klientów, współpracując z żywymi kontrahentami. Być może twierdzisz, że nie chcesz naginać się do niczyich oczekiwań. Jeśli jednak nie nagniesz się do potrzeb swoich klientów, tym bardziej oni nie nagną się do Twojej oferty.

Biznes – wbrew pozorom – wymaga pokory. Dlatego na dłuższą metę opłacają się jedynie działania etyczne i do pewnego stopnia oparte na empatii. Niektórzy przedsiębiorcy o tym zapominają, po czym zadają sobie pytanie „dlaczego nie wiedzie mi się w biznesie?”.

Marcin Pietraszek

Fot. Getty Images


Exit mobile version