Pozornie w relacjach profesjonalnych płeć nie powinna mieć znaczenia. A jednak, w identycznych sytuacjach mężczyzna zareaguje inaczej niż kobieta. To szczególnie istotne np. podczas negocjacji.
Właściwie większość różnic w zarządzaniu czy negocjacjach bierze się stąd, że kobiety są w większym niż mężczyźni stopniu nastawione na relacje.
UWAGA! Kobiety, nawet w kwestiach służbowych, zwracają uwagę na „aspekt ludzki” danego kontaktu. W takiej samej sytuacji mężczyźnie łatwiej będzie wyłączyć emocje i skupić się analizie twardych danych.
Mężczyzna działa w sposób bardziej posegmentowany. Oddzielnie zajmuje się emocjami, oddzielnie analizuje, a kiedy wyznaczy sobie jakiś cel, skupia się głównie na jego osiągnięciu. Jeśli coś staje na jego przeszkodzie, walczy.
Podejmuje ryzyko, czasem gra ostro, nie unika agresji. Pragnienie rywalizacji jest tak silne, że mężczyzna skupia się głównie na walce. Może przy tym przeoczyć wiele ważnych sygnałów z otoczenia, z których mógłby zrobić użytek, gdyby… był kobietą.
Kobieta tymczasem potrafi zgrabnie łączyć logikę i emocje. Przede wszystkich chce poznać przeciwnika. Uważnie mu się przygląda. Dobrze interpretuje mowę jego ciała, zwraca uwagę nawet na drobne sygnały. Stara się wyczuć jego intencje.
Potem usiłuje przekonać go do własnych racji, ale chce to zrobić nie przez walkę, ale w wyniku porozumienia. Dąży do zgody, nie do konfliktu. Istnieje jednak ryzyko, że wykazując się dużą empatią, sama ulegnie drugiej stronie. Albo, że mając zbyt duży wybór możliwych opcji, nie będzie potrafiła zdecydować się na żadną.
Mężczyzna stara się jak najszybciej osiągnąć to, do czego dąży. Dla kobiety istotny jest już sam proces dochodzenia do celu. Dla mężczyzny liczy się wynik walki. Dla kobiety – sama walka.
Dlatego wypracowywanie określonego rozwiązania przez kobietę może trwać dłużej niż w wypadku mężczyzny, a wpływ na decyzję może mieć większa ilość cierpliwie zbieranych informacji.
Mężczyzna zbierze podstawowe dane, po czym najczęściej szybko zaproponuje rozwiązanie. Męskie rozmowy i spotkania będą trwały krócej niż kobiece, ale będą mniej wnikliwe.
WAŻNE! W związku z tymi różnicami, w dużych firmach na całym świecie dąży się do tego, aby zespoły negocjacyjne składały się zarówno z mężczyzn, jak i z kobiet.
Nawet jeśli prawdą jest, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, największą przewagę mogą osiągnąć zawierając „międzyplanetarną” koalicję. Zgrany duet kobieta-mężczyzna z powodzeniem pokona wiele duetów jednopłciowych.
Oczywiście są to dane ogólne. W gruncie rzeczy wielu mężczyzn posiada cechy statystycznie przypisywane kobietom i wiele kobiet zachowuje się w biznesie w sposób typowy dla mężczyzn. Ważne jest, by to cechy uchodzące za kobiece i męskie były w danym duecie negocjacyjnym reprezentowane w odpowiednich proporcjach.
MP
Fot. Getty Images