Site icon Bizrun.pl

Outsourcing czy samodzielność?

Właściciele mikrofirm często wpadają w jedną z dwóch pułapek. Pierwsza polega na zbytniej samodzielności, druga przeciwnie, na nadmiernym uzależnieniu od outsourcingu.

W biznesie, tak jak w przyrodzie, ważna jest równowaga. Jeśli pozwolisz, by to zewnętrzne firmy realizowały większość Twoich usług, możesz stać się mocno zależny od swoich wykonawców. Jeśli jednak sam będziesz chciał trzymać wszystko w garści, może się okazać, że pewne zadania Twoją firmę kosztują drożej i są gorzej wykonane niż gdyby wykonał je inny podmiot na zamówienie.

Na początek – samodzielnie

Zakładając małą firmę, wiele rzeczy możesz wykonać sam, przynajmniej na początku. Dzięki temu zaoszczędzisz sporo wydatków, które powinieneś maksymalnie ograniczać, dopóki Twoja firma nie zacznie zarabiać.

Jeśli potrafisz robić strony internetowe, może przygotujesz także własną stronę firmową? Jeśli sam pomalujesz ściany swojego biura, możesz zaoszczędzić na ekipie remontowej. Pomyśl, co jeszcze mógłbyś wykonać samodzielnie.

Prawda, że praca Twoich rąk będzie kosztowała Cię sporo czasu i może przynieść efekty gorsze niż zlecenie tych samych zadań profesjonalistom. Pamiętaj jednak, że musisz być przygotowany na różne scenariusze, również na taki, że firma zacznie zarabiać później niż zakładałeś.

To, co zaoszczędzisz dzięki samodzielnie wykonanej pracy, być może pozwoli Ci przetrwać okres, kiedy pieniądze będą na ukończeniu, a pierwsze zyski będą się dopiero zbliżały.

Drobiazgi zleć innym

Z outsourcingu najlepiej korzystać wtedy, gdy samodzielne realizowanie tych samych zadań byłoby droższe i mniej efektywne. Jeśli więc coś w Twojej firmie zajmuje dużo czasu lub wymaga zatrudnienia dodatkowej osoby, firma zewnętrzna proponuje Ci natomiast wykonanie tego samego szybciej i po niższych kosztach, warto taki pomysł rozważyć.

Nie wszystko Twoja firma musi robić sama, nie w każdym z wykonywanych zadań musi się specjalizować. Np. jeśli wydajesz gazetki z reklamami różnych firm, nie musisz mieć własnej drukarni, ani księgowości. Nie musisz mieć nawet własnego studia, w którym przygotowuje się materiały do druku. Nie rezygnuj jednak z własnych handlowców.

Sednem zajmij się sam

Twoja firma powinna zajmować się tym, co stanowi sedno jej działalności. Zleceniobiorcy zewnętrzni mogą właściwie robić dla Ciebie wszystko, poza tym, co jest istotą Twojej firmy. To Twoja wizytówka, bez której będziesz wyłącznie pośrednikiem.

Nie chodzi jednak tylko o kwestię ambicji. Z outsourcingiem zawsze wiąże się ryzyko. Dla firmy zewnętrznej będziesz tylko jednym z klientów, a więc zadania wykonywane dla Ciebie nie będą pewnie traktowane priorytetowo.

Nie spodziewaj się ponadprzeciętnego zaangażowania i wysiłku ze strony pracowników firm outsourcingowych. Zlecaj im zadania stosunkowo proste, rutynowe, techniczne lub administracyjne, natomiast w tych obszarach, gdzie trzeba dać z siebie szczególnie dużo, działaj wspólnie z własnymi pracownikami.

Motywacja wewnątrz firmy będzie zawsze większa niż motywacja usługodawcy.

MP

Fot. Getty Images

Exit mobile version