Odzyskanie należności od kontrahenta nie zawsze jest łatwe. Z czasem jednak każdy przedsiębiorca staje przed problemem, jak odzyskać należne pieniądze.
Przedsiębiorca powinien z góry zabezpieczać się przed nieuczciwymi klientami. Szczególnie przed realizacją dużego zlecenia warto sprawdzić wiarygodność danej osoby lub firmy, np. w rejestrze dłużników lub za pośrednictwem wywiadowni gospodarczej.
Najbardziej kłopotliwe może być odzyskiwanie należności poniżej 200 zł brutto w wypadku konsumentów i mniejszych niż 500 zł w wypadku przedsiębiorców, ponieważ dopiero, gdy dług osiągnie poziom, odpowiednio, 200 i 500 zł, można dokonać wpisu do rejestru dłużników.
UWAGA! Gdy klient ma do zapłacenia mniejszą kwotę, najlepiej pobrać opłatę od razu w momencie wykonania usługi lub sprzedaży produktu, a gdy jest to niemożliwe, wystawić wcześniej fakturę pro forma, z żądaniem wpłacenia zaliczki przed realizacją zamówienia.
Jeśli jednak będziemy już chcieli wpisać dłużnika do rejestru, będziemy musieli spełnić pewne warunki. Przede wszystkim musi upłynąć 60 dni od terminu płatności widniejącego na fakturze lub wyznaczonego w umowie.
Należy też wysłać listem poleconym lub dostarczyć do rąk własnych wezwanie do zapłaty. Dopiero po 30 dniach od tego terminu można wpisać klienta do rejestru dłużników.
Nie musimy jednak czekać 90 dni. Wezwanie do zapłaty możemy wysłać wcześniej niż dwa miesiące po upłynięciu terminu płatności.
Wpis do rejestru może utrudnić dłużnikowi funkcjonowanie. Może mieć on wówczas problem np. z otrzymaniem kredytu. Nie zawsze jednak samo dokonanie wpisu przekłada się na ściągalność długu.
Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na wpisanie dłużnika do rejestru, możesz skorzystać z usług firmy windykacyjnej. W zamian za prowizję od ściągniętej kwoty windykator spróbuje odzyskać należność.
WAŻNE! Firma windykacyjna może być zainteresowana odkupieniem Twoich długów, np. za 40% ich wartości. Wówczas otrzymujesz zwrot jedynie części swoich należności, ale nie musisz się już martwić o ich ściągnięcie.
Gdy inne możliwości nie przynoszą pożądanych skutków, możemy założyć sprawę w sądzie. W wypadku naszej wygranej to dłużnik pokryje wszystkie koszty sądowe, jakie ponieśliśmy, w tym koszt adwokata.
MP
Fot. Getty Images