Jeśli chcesz mieć własną firmę, musisz być aktywny. Guy Kawasaki w książce „Sztuka rozpoczynania” twierdzi, że w biznesie działanie jest ważniejsze niż planowanie.
Jeśli chcesz poważnie zajmować się biznesem, na początku powinieneś mieć wizję. I nie chodzi tu o wizję bycia bogatym (choć niektórzy twierdzą, że wizualizacja bogactwa także pomaga), ale o pomysł na to, co chcesz zaoferować swoim klientom.
Kawasaki pisze: „Zrób coś znaczącego”. Jest to zachęta, byś pomyślał jak Twoje usługi i produkty mogą zmienić rynek oraz życie Twoich klientów. Określ, jaką nową jakość chcesz wnieść poprzez stworzenie firmy. Jeśli będziesz miał świadomość, że robisz coś ważnego i że nie kierują Tobą jedynie egoistyczne pobudki, łatwiej Ci będzie osiągnąć własne cele i przekonać do nich innych.
W kolejnym kroku Kawasaki zaleca stworzyć mantrę. „Zapomnij o sformułowaniu misji; misje są długie, nudne i nieistotne” – twierdzi autor „Sztuki rozpoczynania” i proponuje, by początkujący biznesmen zamiast misji stworzył krótkie hasło, łatwo zapadające w pamięć i wyrażające sedno działalności.
Autor podaje przykłady: „Prawdziwe sportowe przeżycia” to mantra Nike, a hasło „Rodzinna rozrywka” wyraża ideę biznesową Disneya. Mantra odzwierciedla sens, cel działalności danej firmy.
WAŻNE! Być może najważniejsza jest trzecia rada, która brzmi „Ruszaj się”. Jeśli chcesz być przedsiębiorcą, nie możesz ciągle siedzieć w fotelu i opracowywać teoretycznych planów swojej działalności.
Myśl o narzędziach, których potrzebujesz i jak najszybciej staraj się wprowadzić swoje pierwsze usługi lub produkty na rynek. Idź do przodu, nie stój w miejscu. Być może coś będziesz musiał jeszcze poprawić, ale łatwiej będzie Ci to zrobić, gdy pokonasz już opór przed byciem aktywnym.
Od planowania jednak nie uciekniesz całkowicie. Koniecznie określ, w jaki sposób zamierzasz zarabiać pieniądze, czyli w którym miejscu Twojej działalności będzie miejsce na zarabianie. Co konkretnie ma przynosić Twojej firmie pieniądze i w jaki sposób? Musisz to wiedzieć już w momencie rozpoczynania działalności.
Określ także cele, jakie chcesz osiągnąć (Kawasaki pisze o „kamieniach milowych, założeniach i zadaniach”). Jeśli będziesz znał kolejne punkty, które musisz „odhaczyć” na swojej liście zadań, prowadzenie biznesu będzie niemal tak proste jak robienie zakupów.
Gdy zrealizujesz jedno zadanie, przejdziesz po prostu do następnego itd. Ale by te „zakupy” były jak najmniej stresujące, musisz najpierw precyzyjnie ustalić, czego chcesz.
Więcej szczegółów znajdziesz w książce „Sztuka rozpoczynania”, Guy Kawasaki, Onepress 2007.
MP
Fot. Getty Images