Poza możliwością ustalania lokalizacji, urządzenia mobilne mają potencjalną możliwość przesyłania informacji do znajdujących się w pobliżu ekranów cyfrowych – być może nie jesteśmy już zbyt daleko od czasów, kiedy treści reklamowe odbierane poza domem będą dopasowane do indywidualnych odbiorców (znamy to np. z filmu Spielberga „Raport mniejszości”).
Co z tego wynika dla marketerów? Jest to bodziec, aby rozpocząć budowanie infrastruktury zapewniającej zintegrowane doświadczenia odbiorców w świecie wielokanałowym – w przeciwnym razie świat ucieknie do przodu.
3) Dojrzewanie telewizji społecznościowej
Wbrew przewidywaniom mówiącym o tym, że epoka cyfrowa odciągnie ludzi od telewizorów, obecnie oglądamy więcej telewizji niż kiedyś, a doświadczenia widzów wzbogacają się dzięki sieciom społecznościowym oraz specjalnym aplikacjom (np. Zeebox).
Zanikać będzie przeświadczenie, że laptop oraz tablet lub telefon komórkowy to „drugi i „trzeci” ekran. Nie wystarczy już po prostu nadać krótki komunikat ze znaczkiem # (tzw. hashtag) czy pochwalić się na ekranie telewizyjnym kilkoma tweetami.
Pojęcie nadawania przekazu na „pierwszym ekranie” zostanie zastąpione opowieściami na wielu ekranach (i w innych miejscach), a odbiorcy będą na nie reagować i odpowiadać na różnych, niepowiązanych ze sobą ekranach dodatkowych.
Co to oznacza dla właścicieli marek? Aby poznać odpowiedź, warto przeczytać pełną wersję raportu: www.millwardbrown.com/DigitalPredictions.
Inne przewidywania instytutu MillwardBrown na rok 2013:
• Kluczową cechą realizacji i oceny kampanii komunikacyjnych w mediach cyfrowych stanie się „planowanie w czasie rzeczywistym”;
• Formaty wyświetlania komunikatów w trybie online będą lepiej dopasowane do celów komunikacji;
• Szersza dostępność skutecznych reklam na Facebooku zapewni markom większe możliwości komunikacyjne;
• Pojawi się więcej „zapór finansowych” na stronach z dostępem do ekskluzywnych treści, co będzie skutkować niedoborem chętnych do korzystania z takich treści;
• Dzięki intensywniejszemu użytkowaniu mediów interaktywnych (tzw. rich media) nastąpi wzrost wydatków na reklamę w różnych aplikacjach;
• Marki działające w Afryce będą wykorzystywać ogromne możliwości marketingu mobilnego;
• „Nasłuch” w mediach społecznościowych będzie ewoluował od monitorowania do generowania insightów dla marek – będzie to związane z rosnąca rolą danych tego typu (z mediów społecznościowych) w decyzjach biznesowych.
Fot. Getty Images