We Włoszech najdroższym miastem na sylwestrowy pobyt jest Wenecja – wynika z analiz cen hoteli. Ale jeszcze więcej trzeba zapłacić w znanej miejscowości w Dolomitach, Madonna di Campiglio.
Wenecja ze swymi niezapomnianymi widokami i tradycją zbiorowego toastu o północy na Placu świętego Marka wciąż prowadzi w rankingach ulubionych miejsc powitania Nowego Roku i to mimo cen, które są wyższe niż w innych miastach.
Dane mieszczącego się tam międzynarodowego ośrodka badań ekonomii turystyki (Ciset) przy Uniwersytecie Ca Foscari wskazują, że nocleg w dwuosobowym pokoju w weneckim hotelu kosztuje na przełomie roku średnio 130 euro. Pocieszeniem jest to, że zarówno w Wenecji, jak i innych miastach hotelarze obniżyli ceny w porównaniu z listopadem o kilka procent.
Kolejne miejsca w klasyfikacji najdroższych noclegów w hotelach zajmują: Mediolan (średnio 120 euro), Rzym (109 euro), Florencja (105 euro) i Werona (100 euro).
Lecz wszelkie rekordy padają w popularnych górskich kurortach, które przed Sylwestrem wypełniły się gośćmi z całych Włoch i zagranicy. W Madonna di Campiglio w Trydencie dwie osoby muszą zapłacić za noc średnio 194 euro.
Tylko trzy euro mniej wynosi średnia w drugim znanym ośrodku narciarskim Cortina d’Ampezzo w Dolomitach, gdzie tradycyjnie wypoczywa finansowa elita Europy. W wielu innych miejscowościach ceny sięgają 170 euro.
Znacznie bardziej atrakcyjne cenowo są inne europejskie miasta na czele z Berlinem – zauważa się w zestawieniu.
Fot. PAP/EPA/ANDREA MEROLA
