Pożyczka hipoteczna od 10 tys. zł
Pożyczka hipoteczna to nie jest pomysł na drobną sumę. Najmniejsza minimalna kwota pożyczki obowiązuje w BPS – to 10 tys. zł. Widać jednak, że banki obniżają próg wejścia w ten produkt. BPH zmniejszył kwotę z co najmniej 80 tys. zł do ponad 30 tys. zł, mBank i MultiBank z 80 tys. zł do 20 tys. zł.
Kwota 20 tys. zł, jako minimalna dla pożyczki hipotecznej, dostępna jest już również w Meritum Banku, BZ WBK, Kredyt Bank, Millennium i Euro Banku.
Marże pożyczki hipotecznej wynoszą od 2,6 do 5 p.p. Dzięki niskim stopom procentowym i co za tym idzie niższej stawce WIBOR obecnie można pożyczyć w ten sposób pieniądze już nawet na niecałe 7 proc. w skali roku. Mogłoby być jeszcze taniej, ale od zeszłego roku banki w większości przypadków podniosły marże.
Obecnie najmniej proponują BPH – od 2,55 p.p. i PKO BP – od 2,57 p.p., 2,6 p.p. marży oferuje DB PBC, niewiele wyżej – 2,7 p.p. – jest możliwe do uzyskania w ING BSK. W większości pozostałych banków minimalne stawki wynoszą nieco poniżej 3 p.p., choć są też wyższe.
Plusem pożyczki hipotecznej obok stosunkowo niskiego oprocentowania jest też możliwy długi okres spłaty, którego nie oferują żadne inne rozwiązania. Rynkowym standardem jest 20-25 lat. Najkrótszy maksymalny czas spłaty mają BGŻ i Bank BPS – 15 lat, ale w Millennium, MultiBanku, mBanku czy BPH pożyczka może być spłacana nawet 30 lat.
Trzeba jednak liczyć się z ograniczeniami wiekowymi, jakie stawiane są kredytobiorcom. Zazwyczaj instytucje finansowe oczekują, że spłata zakończy się najpóźniej w momencie, gdy klient będzie miał 70-75 lat. Choć są też banki podchodzące do tej kwestii indywidualnie lub pozwalające na spłatę do 80. roku życia, jak np. Alior, BPH i Bank Pocztowy.
Długi okres spłaty ma liczne plusy, nawet jeśli ktoś zadłuża się na krócej, w razie kłopotów ma szansę wydłużyć termin i dzięki temu obniżyć miesięczną ratę. Jednocześnie banki po 3-5 latach spłaty zazwyczaj pozwalają bez dodatkowych kosztów nadpłacać kredyt lub też cały spłacić przed czasem.
Są również banki, gdzie w żadnym momencie trwania kredytu nie ma finansowych konsekwencji wcześniejszej spłaty np. w Meritum, Pocztowym, mBanku i MultiBanku. Ale już w: DB PBC, PKO BP czy Kredyt Banku (marka BZ WBK) prowizja obowiązuje zawsze.
Formalności kosztują kilkaset złotych
Żeby otrzymać pożyczkę hipoteczną, klient musi liczyć się też z dodatkowymi wydatkami, na które nie natknie się przy staraniach i zaciąganiu innych kredytów konsumpcyjnych.
Około 200 złotych trzeba wydać na wpis hipoteki do księgi wieczystej. W grę wchodzi również ubezpieczenie pomostowe na czas uprawomocnienia się wpisu banku do księgi wieczystej. Wiąże się to przeważnie z podwyższonym oprocentowaniem kredytu do momentu dostarczenia do banku decyzji sądu o wpisaniu go do księgi wieczystej. W przypadku opisywanego kredytu w ciągu czterech miesięcy będzie to dodatkowy koszt ok. 200 zł.
Kilkaset złotych trzeba też wyłożyć na wycenę nieruchomości. Wycena mieszkania to ok. 400-500 zł, domu 800-1000 zł. Jeśli nieruchomość jest łatwa do wyceny dla banku, można tego wydatku uniknąć. Dobrze jest także szukać ofert, które obciążają klienta kosztami wyceny nieruchomości dopiero w momencie przyznania pożyczki, a nie na etapie składania wniosku, co koniec końców nie gwarantuje przecież pożyczenia pieniędzy.
Jeśli już pożyczka zostanie przyznana, trzeba również liczyć się z ubezpieczeniem zastawianej nieruchomości, chyba, że ktoś już wymagane ubezpieczenie opłaca. Np. w BPS i Banku Pocztowym składka wynosi 0,08 proc. wartości nieruchomości, czyli przy mieszkaniu wartym 300 tys. zł jest to 240 zł rocznie. Część banków wymaga także ubezpieczenia na życie płatnego z każdą ratą.
Na następnej stronie – sprawdź, które banki mają najkorzystniejszą ofertę