– W deklaracjach respondentów brak jest wskazań dotyczących wprowadzania nowych metod, dywersyfikowania działań, czy też ich dostosowania do zmieniających się warunków rynkowych. Analiza wyników, a także komentarze badanych wskazują na trzymanie się wypróbowanych metod i rozwiązań, które na swój sposób gwarantują bezpieczeństwo – dodaje Rzepka.
Gdzie zwiększa się a gdzie zmniejsza wydatki?
Na pytanie o obszary/narzędzia, na które firmy zamierzają zwiększyć swoje wydatki, pierwsza trójka odpowiedzi nie zaskakuje. Są to standardowe narzędzia typu: media relations, PR produktowy czy też działania w internecie.
Na uwagę zasługuje dosyć wysoka pozycja wsparcia sprzedaży i komunikacji wewnętrznej, co może wskazywać, że firmy jednak obawiają się wieszczonego w mediach kryzysu.
Dodatkowo badanym zadano pytanie o obszary/działania PR, które będą rozwijane w 2013 r. Oczywiście w domyśle chodzi o działania w ramach zwiększonego, obecnego lub nieznacznie zmniejszonego budżetu. Tutaj zdecydowanie dominuje komunikacja wewnętrzna, a następnie działania w internecie czy media relations.
W przypadku obszarów gdzie wydatki zostaną zredukowane w ramach istniejących budżetów, dotyczą one corporate social responsibility (CSR), investor relations (IR) i komunikacji wewnętrznej.
Natomiast cięcia w budżecie na działania PR głównie odbiją się na narzędziach media relations, komunikacja wewnętrzna, czy PR produktowy.
– Obszary redukcji i zwiększenia wydatków dotyczą niemal tych samych narzędzi. Świadczy to o stosowaniu przez działy marketingu i PR wystandaryzowanych rozwiązań i pokazuje, że nie ma tak strategicznych, wyjątkowych obszarów, które byłyby wolne od cięć. Zwiększenie i ograniczenie wydatków jest równomierne, co wydaje się o tyle dziwne, że w kontekście zmieniających się planów czy strategii biznesowych firm, jak i środowiska biznesowego, w którym one funkcjonują, dobór narzędzi prawdopodobnie powinien być bardziej zróżnicowany – uważa Sanocki.