Najczęstsza motywacja do zmiany pracy, to chęć podjęcia nowych wyzwań zawodowych, poznania innego środowiska pracy czy nowej branży. Kandydaci bardzo często podkreślają, że zależy im na pracy w mniejszym stresie i lepszej atmosferze. Nawet najbardziej atrakcyjna kontroferta nie może tego zagwarantować.
Zagrożenia wynikające z przyjęcia kontroferty
Przyjęcie kontroferty wpływa na atmosferę w zespole. Informacje o tym ciężko utrzymać w tajemnicy – z reguły plotki o niej szybko się roznoszą po całej firmie. Pracownicy odnoszą wrażenie, że awans w organizacji można łatwo wymusić, a motywacja i lojalność mają niewielkie znaczenie.
Poza tym, poczucie, że jeden ze współpracowników chciał odejść z firmy, wpływa na jakość pracy zespołowej. Pozostali uważają, że ta osoba nie jest już zaangażowana w sprawy firmy tak, jak wcześniej.
– Po przyjęciu kontroferty współpraca z zespołem staje się problematyczna. Jego członkowie mają poczucie, że cele ich i osoby, która chciała odejść z firmy nie są tożsame, a wspólna realizacja zadań przestaje być satysfakcjonująca – uważa Starościak.
Jeśli firma składa kontrofertę, nawet bardzo atrakcyjną, to musimy pamiętać, że jest to gest wymuszony sytuacją. Podwyżka czy awans uzyskane w ten sposób nie smakują tak dobrze. Co więcej, ślad wątpliwości, który zostawia po sobie przyjęcie kontroferty sprawia, że satysfakcja jest niepełna i zazwyczaj krótkotrwała.
Kiedy warto przyjąć kontrofertę?
Zdarza się, że kontroferta wynika z autentycznego poważania pracownika i chęci dłuższej współpracy. Jednak są to nieliczne sytuacje i dotyczą znakomitych i partnerskich relacji pomiędzy przełożonym, a podwładnym.
Jeżeli dotychczasowy pracodawca już wcześniej przewidział dla swojego pracownika atrakcyjny i bardzo korzystny dla rozwoju jego kariery awans, a informacja o tym miała być przekazana w najbliższych dniach, każdy zrozumie pobudki do przyjęcia takiej kontroferty.
– Dobre relacje nie powinny stać się najważniejsze przy podejmowaniu decyzji o zmianie pracy. Profesjonalny szef zrozumie i uszanuje chęć podjęcia nowych wyzwań i dalszego rozwoju zawodowego w innym miejscu. Pozostanie w organizacji ze względu na więzi emocjonalne, wcześniej czy później doprowadzi do stworzenia toksycznego środowiska pracy – podkreśla Starościak.
Fot. Getty Images