3. Jesteś niecierpliwy
Być może powiesz, że równie dużym błędem jak unikanie ryzyka jest nadmierne ryzykanctwo. Co jednak nazwiemy nieodpowiedzialnym ryzykiem?
Prawdopodobnie zgodzisz się ze mną, że w biznesie będzie to nieprzemyślane pchanie się w nowe inwestycje, angażowanie środków w projekty, co do których można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, że zakończą się porażką.
Istotą problemu jest więc w takim przypadku brak dokładnego przemyślenia tematu, zbyt szybkie zaangażowanie w przypadkowe inwestycje. Jeśli chcesz działać od razu, kierowany niecierpliwością, to właśnie to może stanowić powód, dla którego Twój biznes nie przynosi oczekiwanych zysków.
To, że powinieneś podejmować ryzyko nie oznacza, że musisz skakać na główkę nawet do płytkiego basenu. Wyzbądź się swojej niecierpliwości – tzn. dokładnie przyjrzyj się basenowi, zanim do niego skoczysz.
Analizuj, planuj, dyskutuj, notuj, zapisuj. A potem konsekwentnie realizuj założone cele, bez zmieniania ich w połowie drogi na zupełnie inne. Tylko wtedy, gdy znajdziesz w sobie więcej cierpliwości, wytrwałości, a do tego chociaż odrobinę analitycznego podejścia, będziesz mógł osiągnąć prawdziwy sukces.
4. Jesteś zarozumiały
Możliwe także, że Twoja żądza zysku źle odbija się na relacjach. Jesteś pewny swego, więc przesz do przodu, tracąc przy tym z oczu współpracowników i klientów. Nie słuchasz ich, nie liczysz się z ich zdaniem. Dopóki biznes idzie dobrze, wydaje się to świetną strategią, a jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się walić.
Dlaczego? Ponieważ biznes to relacje. Nawet jeśli prowadzisz swoją firmę w sposób wirtualny, w sieci, to i tak pracujesz dla żywych klientów, współpracując z żywymi kontrahentami. Być może twierdzisz, że nie chcesz naginać się do niczyich oczekiwań. Jeśli jednak nie nagniesz się do potrzeb swoich klientów, tym bardziej oni nie nagną się do Twojej oferty.
Biznes – wbrew pozorom – wymaga pokory. Dlatego na dłuższą metę opłacają się jedynie działania etyczne i do pewnego stopnia oparte na empatii. Niektórzy przedsiębiorcy o tym zapominają, po czym zadają sobie pytanie „dlaczego nie wiedzie mi się w biznesie?”.
Marcin Pietraszek
Fot. Getty Images