Na tym etapie nadal jeszcze wzbogaca swoje notatki, a gdy czegoś nie wie lub nie potrafi, należy ją bezwzględnie wspierać. Etap ten często przypomina „prowadzenie za rękę” nowego pracownika.
Mów, co i jak ma robić i nie przejmuj się, jeśli na tym etapie dużo rzeczy sprawia mu jeszcze trudność.
Etap III – wykonywanie zadań z asekuracją
Po kilkukrotnym wykonaniu zadań ze wsparciem, pracownik powinien zacząć wykonywać je samodzielnie. Podczas III etapu osoba wprowadzająca jest już w tle pracownika.
To on sam ma realizować polecenia, a w razie trudności sięgać do notatek. Bądź jednak przy nim po to, by na bieżąco poprawiać popełniane błędy i pomagać, gdy sobie nie radzi.
Jest to dla pracownika etap najbardziej stresujący, połączony z wrażeniem, że ktoś nieustannie patrzy mu na ręce, ale jest to zarazem faza szczególnie ważna, podczas której nabywa się praktycznej biegłości w wykonywaniu obowiązków.
Etap IV – samodzielna praca
Gdy dziecko jeździ już sprawnie na rowerku, odpinamy boczne kółeczka. Gdy pracownik radzi sobie w swojej nowej pracy, pozwalamy mu na samodzielną realizację zadań.