– Podjęliśmy tę decyzję w przeświadczeniu, że nowa forma organizacji pracy przyczyni się do wzrostu profesjonalizmu firmy na rynku usług remontowo-instalatorsko-budowlanych. Atutem telepracy jest większe poczucie odpowiedzialności i samodzielności w podejmowaniu decyzji biznesowych wśród pracowników. Wdrożenie tej formy zatrudnienia w sposób bezpośredni przełożyło się na wydajność pracy, efekty ekonomiczne oraz wzrost satysfakcji z wykonywanych obowiązków pracowniczych – uważa Piotr Budzisz z firmy 4PROFI-T Sp. z o.o.
Drugie miejsce zajęły firmy Crosswords Factory Sp. z o.o. oraz BETA S.C.
Z nadzieją w przyszłość
Dalsze perspektywy dla rozwoju telepracy są równie optymistyczne.
– Brak ograniczeń geograficznych, elastyczny czas pracy, możliwość pogodzenia obowiązków służbowych z życiem prywatnym – to tylko niektóre z zalet telepracy, które sprawiają, że wciąż zwiększa się liczba osób z niej korzystających. W tym roku odsetek ten powinien wzrosnąć o kolejne 2–3% – prognozuje Monika Zakrzewska, Ekspert z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
Również pracodawcy coraz częściej dostrzegają wpływ telepracy na wzrost konkurencyjności firmy. Z badania Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wynika, że wśród właścicieli firm wzrasta popularność tej formy zatrudnienia.
W październiku 2011 roku na zasadach telepracy zatrudniało 3,5% firm z sektora MŚP, zaś w systemie telepracy częściowej 7,3%.
fot. Getty Images