W I kwartale br. polskie przedsiębiorstwa nadal miały się dobrze. Ich menedżerowie patrzyli na perspektywy firm w II kwartale z większym optymizmem niż w trzech poprzednich badaniach – stwierdza kolejne, cykliczne opracowanie Instytutu Ekonomicznego NBP.
Cokwartalną „Informację o kondycji sektora przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem stanu koniunktury w I kw. 2012 oraz prognoz koniunktury na II kw. 2012” Narodowy Bank Polski opublikował 23 kwietnia.
Instytut Ekonomiczny NBP zebrał w marcu br. dane z 1.267 przedsiębiorstw. Choć w poprzednim badaniu menedżerowie wyrażali obawy, że w I kwartale dynamika produkcji obniży się, to okazało się, że w tym okresie nastąpił wzrost wykorzystania mocy produkcyjnych oraz obniżyła się bariera popytu.
Rosły również przychody z eksportu, co zawdzięczamy jednak firmom dobrze osadzonym na rynkach zagranicznych, bo odsetek eksporterów zmniejszył się po raz kolejny.
O ile w trzech kwartałach poprzedzających najnowsze badanie notowano wysoką niepewność menedżerów co do przyszłości, to w I kwartale zwiększył się optymizm ich prognoz.
– Trudno obecnie ocenić, czy wzrost optymizmu oczekiwań jest zapowiedzią odwrócenia dotychczas obserwowanych tendencji i należy spodziewać się trwałego ożywienia koniunktury w kolejnych miesiącach, czy mamy do czynienia wyłącznie z korektą zbyt pesymistycznych przewidywań z poprzednich okresów – czytamy w opracowaniu IE NBP.
Według prognoz menedżerów, w II kw.br. mniej przedsiębiorstw zamierza podnosić ceny i niższa będzie również skala ich podwyżek.
– Obserwowany i oczekiwany wzrost popytu przełożył się na niewielką poprawę prognoz zatrudnienia. Więcej pracowników planują przyjąć głównie przedsiębiorstwa prywatne, w tym zwłaszcza z kapitałem zagranicznym, ponadto sektor MSP, handel i eksporterzy – stwierdza opracowanie.
Zmalał odsetek przedsiębiorstw planujących podnosić płace oraz obniżyła się przeciętna planowana podwyżka wynagrodzeń. Wzrost optymizmu ocen i prognoz popytu przełożył się na zwiększenie aktywności inwestycyjnej i wzrost zapotrzebowania na kredyt bankowy. Jednak tak inwestycje, jak i popyt na kredyty pozostaną nadal na niskim poziomie.
Na pytanie, jakie bariery utrudniają im rozwój, największa grupa, bo 26,8 proc. menedżerów odpowiedziała, że nie przeszkadzają im żadne bariery. Obniżył się odsetek wymieniających takie bariery jak niski popyt (bariera nr 1, wskazywana przez 12,9 proc. firm), kurs walutowy czy przepisy i podatki. Wzrósł jedynie (do 8,9 proc.) odsetek wskazujących, że dla nich barierą są zatory płatnicze.
Fot. Getty Images