Na jakie zachowania swoich szefów najczęściej skarżą się pracownicy? Dwóch coachów Jim Hessler i Steve Motenko wynotowało dla amerykańskiego portalu Inc.com uwagi, z jakimi najczęściej spotykają się w swojej pracy.
Na tej liście nie ma niespodzianek.
Wyłania się z niej stereotypowy obraz szefa, który:
- nadmiernie kontroluje
- nie słucha
- unika sytuacji, w której ktoś mógłby zakwestionować jego punkt widzenia
- nie spełnia obietnic
- narzuca nierealne terminy realizacji zadań
- nie ma czasu dla pojedynczych pracowników
- nie udziela pomocy, gdy pracownik ma problem z jakimś zadaniem
- jest chaotyczny i impulsywny.
Warto zauważyć, że większość tych zachowań nie musi wynikać ani ze złej woli, ani z głębokich, trudnych do zmiany cech osobowości. Do tego zmiana w zachowaniu względem pracowników nie wymaga jakichkolwiek kosztów, może za to skutecznie przełożyć się na zyski.
Główny zarzut wobec menedżerów, jaki wyłania się z tej listy, to brak świadomości. Szefowie często nie mają poczucia, że są słabymi słuchaczami, czy też, że rzucają słowa na wiatr.
Ale problem może być też głębszy i wiązać się z przekonaniem menedżera, że np. pracownicy nie mogą mieć nic wartościowego do powiedzenia, że bez absolutnej kontroli z niczym sobie nie poradzą, albo przeciwnie, że z każdym problemem powinni uporać się sami.
Bez względu na to, czym motywowane byłyby wymienione zachowania, warto sprawdzić w praktyce, co zmieni się w firmie, jeśli podejście do pracowników ulegnie zmianie.
Nawet jeśli uważasz, że Twoi podwładni są za głupi na samodzielność, sprawdź to! Wyznacz zadania, ale zmniejsz kontrolę choćby na tydzień. Potem sprawdź efekty ich pracy i przekaż im swoje uwagi. Spróbuj jednak przy tym wysłuchać, co pracownicy mają do powiedzenia – spójrz na sprawę także (choć nie tylko!) z ich punktu widzenia. Wyjaśnij, czym różni się Twoje podejście.
Nie obiecuj zbyt dużo, ale jeśli już coś obiecasz, koniecznie dotrzymuj słowa. Nie bój się krytyki, dyskusji, rozmów, a nawet podważania Twoich opinii. I tak masz uprzywilejowaną pozycję, więc inne zdanie w żaden sposób nie stanowi dla Ciebie zagrożenia, a za to może poszerzyć Twoją perspektywę.
Znajduj czas dla pracowników, którzy chcą się Ciebie poradzić lub coś Ci przekazać. Być może usiłując uporać się z codziennymi sprawami, któryś z nich wpadł na genialny pomysł jak usprawnić organizację firmy lub podpić nowy rynek. Daj mu szansę, by Ci o tym powiedział.
Tylko dzięki dobrej i otwartej komunikacji dowiesz się, co naprawdę dzieje się w Twojej firmie, co sądzą o Tobie zarówno pracownicy, jak i klienci, jaki jest odbiór Twoich decyzji i jakie są ich społeczne konsekwencje.
Zarządzanie twardą ręką, połączone z jednostronną komunikacją, w której tylko szef mówi, a pracownicy słuchają, powoduje, że szef staje się coraz bardziej oderwany od rzeczywistości. Gdy nie obchodzą go subtelne sygnały dochodzące najpierw od samych pracowników, a potem od klientów i w końcu od rynku, traci z oczu całą firmę.
WAŻNE! Zewnętrzny sukces firmy w bardzo dużym stopniu zależy od jakości wewnętrznej komunikacji.
Przepływ informacji między poszczególnymi osobami musi być szybki i pozbawiony cenzury. W innym przypadku da się być może zbudować warowny zamek z dworem służącym swemu królowi, ale na pewno nie elastyczną i dynamiczną firmę, szybko reagującą na rynkowe zmiany.
Marcin Pietraszek
Fot. Getty Images