Gdy firma boryka się z dużą rotacją pracowników, pierwszym przypuszczeniem, jakie pojawia się jako uzasadnienie takiego stanu rzeczy, są nieatrakcyjne zarobki. Pracownikom jednak nie zawsze chodzi o pieniądze.
Zarobki są oczywiście ważne. Obojętne czy chodzi o pracownika produkcyjnego, czy o menedżera wysokiego szczebla, jeśli konkurencja za podobną pracę będzie gotowa zapłacić więcej, ma szansę bez trudu „odkupić” pracownika.
Im jednak wyższe lub bardziej specjalistyczne stanowisko, tym mniejsza konieczność uzależniania kariery zawodowej wyłącznie od gratyfikacji finansowych. Specjaliści i menedżerowie zamiast o kolejnej podwyżce, mogą marzyć o czymś innym.
Atmosfera w pracy
Pracownicy często rezygnują z pracy w danej firmie z powodu złej atmosfery. Pojęcie atmosfery jest bardzo szerokie, ale najczęściej odnosi się do relacji między samymi pracownikami oraz między pracownikami a przełożonymi.
Ostra rywalizacja, traktowanie ludzi w sposób bezosobowy, brak wrażliwości szefów na relacje interpersonalne – wszystko to sprawia, że pracownicy szybko zbierają się do ucieczki. Taki stan rzeczy wynika też często ze złej organizacji pracy (np. nieczytelnego podziału władzy i obowiązków).
Komunikacja
Przyczyną złej atmosfery bywa też zła komunikacja. Pracownicy nie wiedzą co lub jak powinni robić, nie są zaznajamiani ze sprawami istotnymi dla firmy. W efekcie czują się pomijani w procesie przekazywania informacji. Gdy komunikacja kuleje i staje się źródłem nieporozumień, pracownik może zacząć rozglądać się za zmianą pracodawcy.