Czy 200 tys. zł na własny biznes to duża suma? Wszystko zależy od tego, czym chcesz się zajmować. Jeśli marzysz o własnym lokalu Mc Donald’s, będzie to za mało, ale na sieciową pizzerię wystarczy.
Aby rozpocząć współpracę z Mc Donald’s, trzeba mieć przynajmniej 1 mln 200 tys. zł. Przy takiej skali 200 tys. zł wydaje się jedynie niewielką, możliwą do wytargowania końcówką. Z drugiej strony – już za 20 tys. zł można założyć sklep w sieci Dobrewina.pl. Przy takiej kwocie 200 tys. zł pozwoliłoby na otwarcie aż 10 takich sklepów. Wszystko więc zależy od rodzaju działalności, jaką chcesz wykonywać i od konkretnej sieci franczyzowej.
Dysponując kwotą 200 tys. zł, można już myśleć o otwarciu małej restauracji. Aby otworzyć punkt należący do sieci Telepizza, wystarczy od 120 do 200 tys. zł, w tym 10 tys. zł opłaty wstępnej (odnawianej co 10 lat). Opłata bieżąca naliczana jest w oparciu o osiągnięty obrót oraz o liczbę lat przynależności do sieci. Franczyzobiorca powinien postarać się o lokal wielkości 100-150 m w mieście liczącym przynajmniej 40 tys. mieszkańców (choć pizzerie tej sieci można też spotkać w nieco mniejszych miejscowościach). Franczyzodawca zapewnia szkolenia, wsparcie oraz pomoc w prowadzeniu intensywnych akcji promocyjnych.
Nieco inny rodzaj biznesu proponuje Sweet Station. Inwestując 100-150 tys. zł netto opłaty wstępnej oraz 10 tys. zł opłaty licencyjnej, można otworzyć punkt gastronomiczny oferujący sprzedaż lodów, gofrów oraz naleśników. W ofercie znajdują się także napoje zimne, kawa, herbata a także koktajle owocowe. Lokale mieszczą są w galeriach handlowych, przy czym możliwe jest uzyskanie pomocy w zdobyciu odpowiedniej lokalizacji. Po rozpoczęciu współpracy franczyzobiorca zobowiązuje się ponosić opłatę miesięczną w wysokości 8 proc. obrotu netto.
100-200 tys. zł powinno wystarczyć także na uruchomienie ekskluzywnego salonu marki Rosenthal & Sambonet. W ofercie takiego sklepu znajdą się sztućce, szkło, upominki z porcelany, a także drobne elementy wnętrzarskie. Aby przystąpić do sieci, należy dysponować lokalem o powierzchni min. 50 m. Sklepy mogą powstawać w miastach posiadających ponad 100 tys. mieszkańców. Obecnie poszukiwani są franczyzobiorcy z Kielc, Bielsko-Białej, Gliwic oraz Częstochowy, choć nie wykluczone są także inne lokalizacje.