Aplikacje mobilne mogą być jednym z głównych czynników rozwoju branży turystycznej w najbliższych latach – wynika z najnowszego raportu „Aplikacje mobilne w branży turystycznej”.
Zdaniem fachowców, w przyszłości, udając się w podróż, nie tylko będziemy mieli możliwość stworzenia na smartfonie indywidualnego przewodnika z wykorzystaniem treści zamieszczonych w serwisach społecznościowych, ale również zobaczymy np. wizualizację nieistniejących już zabytków, czy rekonstrukcje najciekawszych bitew wojennych.
Możliwość obsługi aplikacji to kluczowa przewaga urządzeń mobilnych nad tradycyjnymi telefonami komórkowymi.
WAŻNE! Rosnąca liczba użytkowników tych pierwszych (w Polsce wg GfK Polonia 40 proc. telefonów sprzedanych w 2011 roku stanowiły smartfony) to idealna okazja dla przedstawicieli biznesu na zwiększenie swoich udziałów w rynku.
Wyjątkowo optymistycznie w tym kontekście zapowiada się przyszłość branży turystycznej.
Już podczas obecnie trwających ferii zimowych użytkownicy urządzeń mobilnych mogli rezerwować pokoje, sprawdzić pogodę, czy zapoznać się z ofertą lokalnych atrakcji.
Kiedy wrócą z przerwy zimowej, wykorzystają te same urządzenia do szczegółowego planowania połączeń komunikacyjnych, znalezienia najbliższego bankomatu swojego banku, czy przeliczenia aktualnego kursu zagranicznych walut.
– Przemieszczanie się bez dostępu do Internetu staje się coraz trudniejsze, szczególnie dla osób podróżujących w interesach, które dużą wagę przykładają do jak najszybszego dostępu do informacji. Jest to jeden z głównych powodów, dla których branża turystyczna uważnie przygląda się aplikacjom mobilnym – mówi Maciej Swoboda, Client Partner, Fortune Cookie Poland.
Na podstawie danych zebranych w raporcie eksperci prognozują znaczny rozwój wykorzystania aplikacji mobilnych w promocji turystyki na przestrzeni najbliższych lat.
Duży wpływ na to będzie miał rosnący poziom sprzedaży smartfonów (wg prognoz Pyramid Research do 2015 roku może on sięgnąć nawet 8 mln sztuk, stanowiąc tym samym 60 proc. polskiego rynku).