Jedną z typowych przypadłości szefów małych firm bywa ich niezdolność do delegowania zadań. Czując się odpowiedzialnymi za firmę, pielęgnują w sobie poczucie, że nic nie może prawidłowo funkcjonować bez ich osobistej ingerencji.
Często zdarza się, że firma powstaje z inicjatywy jednej osoby. Początkujący przedsiębiorca sam organizuje swoją działalność, a pracowników zatrudnia jedynie do wykonywania najbardziej banalnych, rutynowych czynności.
Gdy jednak firma się rozwija, obowiązków przybywa. W końcu może się okazać, że większość zadań szef wykonuje sam, pracownicy zaś zajmują się jedynie sprawami mało istotnymi.
Podstawowym problemem jest w takiej sytuacji zaufanie, a właściwie jego brak.
Szczególnie, jeśli firmą zarządza jej założyciel i jedyny właściciel, ma on świadomość, że nikt nie zna szczegółów funkcjonowania firmy równie dobrze jak on sam. I pomimo, że sam nie wyrabia się już z rozrastającą się listą zadań, nie wierzy, że ktokolwiek inny potrafiłby go odciążyć.
WAŻNE! Pierwszym krokiem do oddelegowania części obowiązków może być ich spisanie.
Jeśli to Ty jesteś zbyt samodzielnym szefem, spisz wszystkie swoje aktualnie wykonywane zadania. Rozpisz je szczegółowo, na drobne punkty.
Gdy będziesz miał przed sobą taką szczegółową listę zadań, pogrupuj ją na 3 kategorie.
1) Zadania proste, które nie wymagają szczególnych kwalifikacji.
2) Zadania bardziej złożone lub odpowiedzialne.
3) Zadania najistotniejsze, kluczowe dla firmy, które koniecznie powinien wykonywać szef.
Obowiązki z ostatniej grupy pozostaw dla siebie. Pozostałe spróbuj jednak rozdzielić między obecnymi pracownikami lub poszukaj nowych osób.