Czego możemy się spodziewać, gdy nie stać nas na regularną spłatę miesięcznych rat i sprawa naszego długu trafi do obsługi firmy windykacyjnej?
Firmy kompleksowo zarządzające należnościami są ekspertami w swojej dziedzinie. Obsługa wierzytelności to dla nich codzienna praca. Dysponują wyspecjalizowanymi metodami i narzędziami windykacyjnymi, takimi jak np.: Contact Center, zespoły negocjatorów terenowych, biura detektywistyczne, czy kancelarie prawne. Odzyskanie długu jest więc w większości przypadków tylko kwestią czasu.
Co może firma windykacyjna?
Jeśli nasz dług trafi do firmy specjalizującej się w obsłudze zadłużenia, w pierwszej kolejności możemy liczyć na propozycję polubownego rozwiązania problemu.
Jej pracownicy postarają się skontaktować z nami i ustalić możliwy sposób spłaty. Będzie to albo kontakt pisemny (monit, wezwanie do zapłaty, prośba o kontakt), e-mailowy, telefoniczny lub sms-owy. Pracownik firmy może także złożyć nam wizytę w domu. Wszystko po to, aby omówić przyczyny powstania zaległości i uzgodnić sposób jej uregulowania.
Nie dziwmy się, jeśli na początku zostaniemy poproszeni o podanie danych osobowych (adresu, daty urodzenia czy numeru PESEL). To standardowa procedura, która leży w naszym interesie. Od sprawdzenia danych osobowych zaczyna się np. każda rozmowa w firmie Kruk – instytucji zarządzającej wierzytelnościami.
Pracownik takiej firmy musi mieć bowiem pewność, że rozmawia z właściwą osobą i nie przekazuje poufnych informacji o naszym zadłużeniu komuś innemu – nieuprawnionemu do poznania tych informacji.
Dług może zostać sprzedany
Nasz dług w każdej chwili może także zostać sprzedany w drodze cesji innemu podmiotowi, który jest zainteresowany jego zakupem. Odbywa się to m.in. na podstawie art. 509 kodeksu cywilnego.
Podmiot, który kupuje wierzytelność (wierzyciel wtórny), wchodzi we wszystkie prawa i obowiązki wierzyciela. Tym samym może rozpocząć egzekwowanie wobec nas zaległości na własny rachunek. Uprzednio powinniśmy jedynie otrzymać pisemną informację o cesji.