Niespełna jeden na pięciu respondentów sondażu Edelman Trust Barometer 2013 uważa, że lider biznesowy lub rządowy będzie skłonny powiedzieć prawdę, kiedy zostanie skonfrontowany z trudną kwestią.
Ten brak zaufania do tradycyjnych autorytetów stopniowo narastał na świecie w 2012 r. za sprawą głośnych skandali z udziałem CEO i urzędników rządowych, takich jak Rajat Gupta, były dyrektor McKinsey, Bo Xilai, były chiński działacz partyjny oraz Lance Armstrong, były prezes fundacji Livestrong.
– Bez wątpienia mamy do czynienia z kryzysem przywództwa powiedział Richard Edelman, prezes i CEO Edelman.
– Liderzy biznesowi i rządowi muszą zmienić swoje podejście do zarządzania i stać się bardziej otwarci poprzez zasięganie opinii pracowników, konsumentów, aktywistów i ekspertów, w tym naukowców, oraz uwzględnianie ich rad. Liderzy świata biznesu muszą również zdać test radykalnej transparentności – dodaje.
W Polsce odwrócenie trendu
W Polsce wśród najważniejszych wniosków płynących z Edelman Trust Barometer znajduje się odwrócenie trendu spadającego zaufania do biznesu i zmniejszenie się poziomu deklarowanego zaufania pokładanego w rządzie.
Zaufanie do biznesu wzrosło skokowo z 41 do 55 proc, osiągając najwyższy wynik od 5 lat. Tymczasem zaufanie do instytucji rządowych, po kilku latach względnej stabilizacji, spadło do poziomu 30 proc. Różnica 25 punktów proc. pomiędzy poziomem zaufania do biznesu i rządu, to rekord w skali całej Europy.
Najbardziej godnym zaufania sektorem w Polsce pozostają organizacje NGO, którym ufa 62 proc. respondentów. Poziom zaufania do mediów pozostaje zbliżony do ubiegłorocznego, tradycyjnym mediom ufa 47 proc. badanych, w social media zaufanie pokłada 33 proc. respondentów.
– Nadszedł moment, kiedy obszar biznesu w Polsce odzyskał reputację i zaufanie. Można potraktować ten fakt jako wyraz oczekiwania społecznego, aby biznes bardziej angażował się w rozwiązywanie problemów związanych z kryzysem gospodarczym w naszym kraju na bazie partnerstwa z rządem i sektorem pozarządowym – komentuje Barbara Kwiecień, prezes Edelman Polska.
WAŻNE! Wsród najistotniejszych elementów budujących zaufanie do biznesu 67 proc. polskich respondentów wskazało jakość produktów i usług, odpowiednie traktowanie pracowników (66 proc.) oraz reagowanie na oceny i potrzeby klientów.
Najmniejszą rolę w budowie zaufania do biznesu odgrywają czynniki operacyjne, w tym globalna pozycja i reputacja firmy (36 proc. wskazań) oraz zapewnienie zwrotu z inwestycji (35 proc.).
Wśród wiarygodnych źródeł informacji Polacy najczęściej wskazują pracowników naukowych lub ekspertów (69 proc.), ekspertów technicznych (67 proc.), oraz „osoby, takie jak my” (61 proc.).
Na drugim biegunie, źródeł z najmniejszym poziomem zaufania, wymienieni zostali: CEO firmy (43 proc.) oraz przedstawiciel instytucji rządowej lub regulatora rynku (36 proc.)
Najbardziej godne zaufania branże w Polsce, to: technologie, przemysł piwowarski i spirytusowy oraz branża motoryzacyjna. Listę zamykają branże bankowa, mediów i usług finansowych.
UWAGA! Poziom zaufania do firm sektora „small biznesu” (61 proc.) jest o 13 punktów wyższy niż wobec „dużego biznesu” (48 proc.).
Wysoka jakość produktów i usług oraz rola biznesu jako innowatora są najwyżej ocenianymi aspektami aktywności sfery biznesowej. Uzyskały one odpowiednio 40 i 31 proc. wskazań.
Tylko 44 proc. ankietowanych w Polsce pokłada zaufanie w organach unijnych, a 32 proc. w polskim rządzie, jako instytucjach zdolnych do odpowiedniego zarządzenia kryzysem.
W całej Unii panuje głębokie przekonanie o złym kierunku w jakim podąża Wspólnota (62 proc. wskazań wśród ankietowanych w Polsce). Jedynie 29 proc. Polaków jest odmiennego zdania.
Luki w zaufaniu
Publiczne zaufanie do liderów jest znacznie niższe niż do instytucji na wszystkich 26 rynkach. W skali globalnej zaufanie, że biznes będzie postępować właściwie, wynosi 50 proc., podczas gdy zaufanie, że liderzy biznesowi powiedzą prawdę, wynosi 18 proc., więc luka zaufania wynosi 32 punkty procentowe; luka między rządami a urzędnikami rządowymi to 28 punktów procentowych.