Czy każdy będzie chciał założyć biznes w sieci, czy da się na nim realnie zarobić i konkurować na rynku globalnym? Na temat przyszłości polskiej sceny startupowej prognozują m.in. Tomasz Wesołowski, Artur Kurasiński, Marcin Zaremba i Agnieszka Oleszczuk–Widawska.
Moda na startup trwa i trwać będzie.
– Startupy stały się modne i to raczej jeszcze w 2012 roku się nie zmieni – zapewnia Anita Kijanka z KielceCOM.
Jeżeli chcesz być trendy w 2012 roku, załóż biznes w sieci!
– Słowo startup jest tak modne, że każdy chce mieć startup – twierdzi Tomasz Wesołowski z Empathy Interactive.
Docenią to nie tylko koledzy z branży, ale także rodzina i znajomi.
– Scena startupów wychodzi z „niszy” w tym sensie, że ludzie spoza naszego wąskiego kręgu rozumieją już, co znaczy słowo „start-up”. Mam namyśli naszych rodziców, znajomych, dziennikarzy etc. – mówi Marcin Beme z Audioteki.
Dołożysz swoją cegiełkę do rozwoju branży.
– Coraz większy szum o startupach w mediach mainstreamowych, który obserwowaliśmy w tym roku, pozytywnie wpłynie nie tylko na świadomość społeczną tego zjawiska, ale także na liczbę osób zainteresowanych tworzeniem startupów oraz na liczbę polskich inwestorów, do tej pory nieobecnych w branży nowych technologii – mówi Krzysztof Gontarek z Dziennika Internautów.
Będziesz brylować na salonach w całej Polsce. Będzie się działo…